Wiele osób z racji wykonywanych obowiązków zawodowych musi ubierać się w określony sposób. Możliwości w tym zakresie jest wiele, a ludzie mogą wybierać spośród strojów dopasowanych do ich indywidualnych preferencji. Tam jednak, gdzie panuje ścisły dress code należy przestrzegać pewnych wyznaczonych zasad. Najsurowsze są tam, gdzie od pracownika wymaga się codziennej, powtarzalnej elegancji. Panowie zakładają więc garnitury i krawaty, natomiast panie eleganckie garsonki. Jak się ubrać, gdy ktoś nie przepada za formalnymi uniformami? Trudno wówczas o kompromisy, jednakże pewnym rozwiązaniem są lżejsze zestawy – na przykład damskie garsonki czy męskie garnitury szyte z lnu, które zwykle noszą się przyjemniej i nie wywołują takiego dyskomfortu u osób nieprzyzwyczajonych do podobnych stylizacji. Len to bowiem lekka, przewiewna tkanina naturalnego pochodzenia, a stroje z niej uszyte są dostępne na rynku w licznych atrakcyjnych wizualnie wariantach. Podobnie sprawdzi się wiskoza czy klasyczna bawełna.
Im mniej ciężkich materiałów syntetycznych, tym lepiej. Każdego dnia tysiące osób zastanawiają się nad tym, jak ubrać się do pracy. Jeśli nie mamy do czynienia ze ścisłymi wymaganiami w tym aspekcie, zadanie jest łatwiejsze. Gdzieniegdzie pracownicy otrzymują też strój od swoich pracodawców – dzieje się tak na przykład w części punktów handlowych i usługowych działających w ramach sieci. Wówczas poprzez jednolite stroje buduje się rozpoznawalność marki, a rzeczy noszone przez zatrudnionych stanowią jeden z elementów kompleksowego corporate identity. Naturalnie nie dotyczy to wszystkich przedsiębiorstw, a jedynie niektórych form działalności – najważniejsze jest to, aby zawsze właściwie zorientować się w tego typu wymaganiach. Nie dla każdego musi być jasne, jak ubierać się do pracy, zwłaszcza gdy komunikacja w tym zakresie nie jest spójna, a pracownik dopiero rozpoczyna swoją karierę w danym miejscu.
Podstawowe zasady, jak ubierać się elegancko i nie zwariować
Wracając do tych miejsc, w których pracodawca ma określone oczekiwania w aspekcie stroju swoich podwładnych, wyjście naprzeciwko zasadom elegancji nie jest jest łatwą sprawą.
Ludzie bowiem chcą czuć się swobodnie, jednakże strój im na to nie pozwala. Pewnym rozwiązaniem jest rezygnacja z tych elementów, które nie są wymagane w sposób jednoznaczny. Jeśli zatem nie ma presji na to, aby zakładać marynarki czy garsonki, warto z nich zrezygnować. Przecież ładna koszula plus garniturowe spodnie czy spokojna spódniczka także spełniają kryteria człowieka eleganckiego! Krawaty – coś, czego niektórzy panowie szczerze nie znoszą. Czasami stanowią one wymóg, ale nie zawsze. Gdy brakuje jednoznacznych wytycznych w tym aspekcie, lepiej je odpuścić. Strój będzie mniej „sztywny”, ale nadal będzie mieścił się w kanonie męskiej elegancji. Być może zdarzą się sytuacje, w których trzeba będzie założyć krawat i pokazać się w pełnym rynsztunku, ale takie okoliczności wcale nie muszą należeć do częstych.
Jak się ubierać do biura, na przykład w realiach korporacyjnych? Nie da się ukryć, że w wielu dużych firmach zasady dress code są bardzo ostro zarysowane. Wtedy zdecydowanie trudniej o kompromisy, a korporacje potrafią być w tym zakresie dużo bardziej zasadnicze niż mniejsze podmioty. Jednakże nie tyczy się to wyłącznie prywatnych podmiotów. Do bardzo określonych zachowań w temacie stroju zobowiązani są również pracownicy urzędów i wszelkiego rodzaju organów administracji. Tam krawaty, garnitury i eleganckie garsonki pań są normą. Najważniejsze, aby w tym wszystkim nie zatracić całkowicie swoich własnych potrzeb i preferencji. Jeżeli da się na jakimkolwiek odcinku poluzować lejce sztywnego stroju, zdecydowanie warto to zrobić. Czy to w sferze kolorystyki, czy typu tkaniny, z jakiej uszyty będzie zestaw garniturowy czy damska garsonka.
Strój, nawet formalny, nie powinien być dla noszącego więzieniem. Jeśli można z noszenia danej rzeczy czerpać choć trochę satysfakcji, można się o to śmiało postarać.